skip to main
|
skip to sidebar
⚓
poniedziałek
Tak szybko i mocno.
Wciąż jeszcze i jeszcze.
Łapczywie.
Nie mogę oddychać.
Pamiętam jak liczyłam słupki przy drodze.
Nie umiem być w jednym miejscu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz